Zabraniaj
i wydawaj zezwolenia
na siebie
Rytualne okadzanie
popiół na czoło
z papierosa?
znowu zapomniałem
żeby nie jeść mięsa
niedziela, 26 lipca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witajcie (choćby was nie było). A to po to żeby sobie było. Żeby się nie skasowało na ten przykład. Czasem pod wpływem chwili tudzież czegoś zamieszczę coś czego sam nie zdążyłem przeczytać. Tzw. teksty typu niepokrojone mięcho. Czasem pewnie będę się ich wstydził. Czasem przeredaguję. Albo nie. Taka to materia niesforna. Sama poezja czasem jak wiatr a częściej jak wiater. Komentujcie albo nie. Miło albo nie. Sugerujcie.
Niesamowite. Tyle znaczeń...
OdpowiedzUsuńMiśka
bardzo podba mi się "Zabraniaj
OdpowiedzUsuńi wydawaj zezwolenia
na siebie"
I bardzo madre. Bo nie jest dobrze, gdy jest sie dostępnym dla wszystkich.