środa, 28 września 2011

syrop klonowany

czasem dotkniesz
wzrokiem bardziej
dokładniej
niż dłonią

może nawet
przestraszysz się
mrugnięcia

żeby nie zgubić
palca-źrenicy
paznokcia-rzęsy

podrapiesz się
po ścianie kiedy zaswędzi

tak blisko że
od twojego oddechu
zależeć będzie
temperatura w pokoju

poniedziałek, 19 września 2011

balkon

już zewnętrze
jeszcze wnętrze
jeszcze dom
już bez ścian

jak brzeg morza
dla morza

narożnik stołu
dla wstającego
tylko na chwilę

od nich uzależniają się
papierosy
chwile dla siebie
i granice

niedziela, 18 września 2011

sen

Parę minut
kiedy budynki
na chwilę cichną
przestają drżeć
i łączą się z gruntem

jakbyś wracał po dniu pracy
oczekując grochówki

wtedy można zobaczyć
ich krawędzie
naprężenie ciśnienie
betonu i cegieł

i ta cisza
tylko parę minut
w srodku nocy

ale już brzask
trzeba unieść się
chociaż o te parę milimetrów
napiąć zmęczone ściany
uśmiechnąć oknami

piątek, 19 sierpnia 2011

dyrdum świstum

Kamień miękki od mchu
dotykając stwierdzisz że to tylko
gruba warstwa kurzu

Wewnątrz kilka kropel
rtęci
w bezustannym drżeniu
ale trzeba dobrze się przyjrzeć
przyłożyć ucho

Wystawisz na słońce
niech zalśni
niech przeleje się
przez palce

Przyjmie kształt
wnętrza dłoni
i zastygnie

kiwaczek siwobrody

Lodowiec
Twego ciała
Formuje mnie na nowo
codziennie
Wyrównuje ostre krawędzie
Doliny wypełnia wodą

Pod lodowcem
Twego ciała
Odpoczywam
Żeby po przebudzeniu
Coś mogło na mnie
wyrosnąć ożyć

Lodowiec
Twego ciała
Roztapiam
co wieczór
Tam gdzie woda
styka się z dłonią
Falujemy poruszeni
drgnięciem przestrzeni

czwartek, 10 lutego 2011

Horyzont

na nowym horyzoncie
co między jednym
a drugim słowem
się wyłonił

jednym przesunięciem
włączonej latarki
stworzysz dzień

ten horyzont
nie oddala się
z każdym krokiem

stworzony
a przecież na pewno
już tam był

środa, 9 lutego 2011

Śmiertelnie poważna rymowanka ze spleśniałym chlebem

z nonszalanckim przyruchem
padł na fotel bujany
ten jednak nawet nie drgnął
gwoździem przybity do ściany

nalał wody do doniczek
z plastikowymi kwiatami
ale za to święconą
więc nie zwiędną latami

włączył telewizor
pilota do żebra przyciskając
nic jednak nie obejrzy
abonamentu nie uiszczając

do tego ciała potrzeba
a w tej podziemnej dzielnicy
tylko szkieletom kawalerki wynajmują
pobierając czynsz każdej rocznicy

czwartek, 3 lutego 2011

Pasztet - uwagi na marginesie

Uwaga, uwaga! Wraz z początkiem wiosny z diety usuwamy pasztet drobiowy! Klasyki nic nie ruszy, co ma swoje przełożenie na wątrobiankę w kiszce. Owa wątrobianka, jeśli znajdziemy egzemplarz z czosnkiem tudzież szczypiorkiem, doprowadzi nasze podniebienia do nirwany a kubki smakowe wraz z zawartością do wrzenia.

PS Nie zapomnij o wykałaczkach!