miałem skurcz
w nodze
ale po co noga
ręką bym się
przeraził
nogę mogę oddać
choćby Watykanowi
i nie mrugnę
teraz się śmieję
ale maratonu
to ja już
nie wygram
.....
sobota, 13 września 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz